Trwa ładowanie...
13-01-2009 10:23

Projekt "Filmoteki szkolnej" zaingurowany

Projekt "Filmoteki szkolnej" zaingurowanyŹródło: PISF
d3yvrz1
d3yvrz1

Inauguracja projektu "Filmoteka szkolna" z udziałem m.in. ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego odbyła się w poniedziałek w Zespole Szkół nr 1 we Wrocławiu.

Dzięki projektowi docelowo do szkół ponadpodstawowych w całej Polsce trafi 14 tys. pakietów z 55 polskimi filmami: fabularnymi, dokumentalnymi i animacjami.

Projekt "Filmoteka szkolna" zorganizował Polski Instytut Sztuki Filmowej wspólnie z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Polskim Wydawnictwem Audiowizualnym. Cześć pakietów filmoteki już trafiła do szkół. Pozostała część w najbliższych dniach zostanie rozesłana bezpłatnie do wszystkich polskich szkół ponadpodstawowych. Projekt kosztował 3 mln 200 tys. zł. Instytut wraz z ministerstwem chcą jeszcze zorganizować szkolenia filmoznawcze dla chętnych nauczycieli.

Filmoteka to projekt, który zakłada wprowadzenie elementów edukacji filmowej w szkołach ponadpodstawowych. Składa się on z 26 zestawów-lekcji tematycznych na płytach DVD. Na każdą z lekcji składa się film fabularny oraz film dokumentalny lub animowany, nagranie z komentarzem filmoznawczym prof. Tadeusza Lubelskiego oraz etiuda zrealizowana przez studentów PWSTviT w Łodzi, która jest indywidualną impresją jej twórców i zachętą do obejrzenia filmów.

W sumie na 26 płytach umieszczono 55 filmów - wybitnych i znaczących dzieł polskiego kina, od "Popiołu i diamentu" Andrzeja Wajdy, przez "Eroikę" Andrzeja Munka i "Rejs" Marka Piwowskiego, po "Dług" Krzysztofa Krauzego i "Zmruż oczy" Andrzeja Jakimowskiego. Każdej płycie towarzyszy broszura z omówieniem filmów. Doboru filmów dokonał zespół 40 naukowców z zakresu filmoznawstwa, kulturoznawstwa, medioznawstwa, psychologii i pedagogiki. Zespół pracował pod kierunkiem prof. Eweliny Nurczyńskiej-Fidelskiej. Filmoteka ma odpowiadać na potrzeby wprowadzenia do szkół elementów edukacji filmoznawczej w czasach ekspansji kultury audiowizualnej. Według Agnieszki Odorowicz, dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, zbiór filmów nie przedstawia kanonu polskiego filmu ani kanonu lektur szkolnych.

d3yvrz1

"Przygotowany materiał dydaktyczny ma nauczyć młodzież świadomego i krytycznego obcowania ze sztuką filmową, a także rozpoznawania środków wyrazu i instrumentów formalnych, którymi posługuje się film. Co ważne, pozwala zrozumieć także rolę twórczości filmowej w życiu społecznym i artystycznym, jej udział w dyskursie o kondycji państwa, o historii, człowieku, twórczości" - mówiła Odorowicz.

Zaznaczyła, że Filmoteka ma otwartą formułę, dzięki temu umożliwia prowadzenie zajęć w zróżnicowany sposób, zarówno w systemie lekcyjnym, jak i pozalekcyjnym (koła zainteresowań, szkolne dyskusyjne kluby filmowe). Mogą z niej korzystać nauczyciele wielu przedmiotów - języka polskiego, wiedzy o sztuce, historii, wychowania obywatelskiego.

"Równolegle z projektem rusza strona internetowa www.filmotekaszkolna.pl, która służyć będzie za forum wymiany myśli dla uczniów, a dla nauczycieli będzie źródłem dodatkowych materiałów towarzyszących projektowi" - mówiła Odorowicz. Ujawniła, że instytut wraz z ministerstwem w przyszłości chciałby wydać "Filmotekę kina światowego". Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski wyjaśnił, że uruchamiając projekt "Filmoteka szkolna" chciałby połączyć naukę z przyjemnością. "Chciałbym, aby polski film stał się silniejszy, aby od najmłodszych lat wyrabiać w młodych ludziach krytyczne i bardzo świadome podejście do kinematografii" - mówił Zdrojewski.

Jak podkreślił, zależy mu, aby dla widza film przestał być tylko łatwą i przyjemną rozrywką. Dlatego też w pakiecie znalazły się filmy współczesne, które będą łatwiejsze dla młodych, bo opowiadają o ich czasach, ich problemach, ale i filmy starsze, unikatowe, trudne do zdobycia czy obejrzenia, a zarazem bardzo ważne w polskiej kinematografii.

d3yvrz1

Michał Merczyński z Polskiego Wydawnictwa Audiowizualnego powiedział, że do części szkół filmoteka już dotarła i jest już pierwszy bardzo pozytywny odzew. "Dzwonią nauczyciele. Dzwonią uczniowie. Coś się zaczęło dział wokół filmoteki" - mówił Merczyński.

Aktor Robert Gonera, znany m.in. z roli w "Długu" Krzysztofa Krauze, powiedział w rozmowie z PAP, że jest dumny, iż film z jego udziałem trafił do filmoteki. "Nie mam żadnych obaw w związku z recepcją tego filmu, który został nakręcony 10 lat temu, a więc dla młodych może być historią. Jestem za to bardzo ciekaw ich odbioru, komentarzy i cieszę się, że mogłem wziąć udział w powstawaniu tego dzieła" - zaznaczył Gonera.

d3yvrz1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3yvrz1