Pszoniak kradnie dzieło sztuki

W środę 3 maja w Essen odbyła się pierwsza konferencja prasowa poświęcona najnowszemu filmowi opartemu na scenariuszu Krzysztofa Piesiewicza p.t. „Nadzieja” . Wyreżyserowany przez Polaka – Stanisława Muchę i zagrany przez polskich aktorów (m.in. Wojciecha Pszoniaka, Jana Frycza i Kamilę Baar), film trafi do kin na całym świecie.

Na konferencji w Essen pojawili się, oprócz reżysera i aktorów – Wojciecha Pszoniaka, Jana Frycza i Rafała Fudaleja, polski producent – Zbigniew Domagalski ze Studia Filmowego Kalejdoskop (nominacja do Oscara za film Marcela Łozińskiego „89 mm od Europy”) oraz producenci niemieccy z Pandora Film (koproducent m.in. „Factotum” i „Monsunowego wesela”) - Reinhard Brundig i Raimond Goebel .

Wojciech Pszoniak w „Nadziei” wciela się w rolę Benedykta Webera – człowieka wpływowego i znającego się na sztuce, który kradnie z jednego z warszawskich kościołów obraz autorstwa Melozzo Da Forli p.t. „Anioł ze skrzypcami”. Podczas konferencji mówił:

- Na taką rolę czekałem od lat. Cieszę się, że mogę brać udział w tym projekcie. To świetna, mądra i wspaniale opowiedziana historia.

Reżyser - Stanisław Mucha dodał:

- Pracując z operatorem Krzysztofem Ptakiem oraz tymi właśnie aktorami czuję się jakbym zasuwał mercedesem najwyższej klasy. To artyści pokroju Ala Pacino. Ten film musiał powstać w Polce, nie wyobrażałem sobie pracy nad tym scenariuszem z kimś innym.

Domagalski natomiast wspominał:

- Chcieliśmy zrealizować scenariusz, który będzie mógł być projektem międzynarodowym. Pandora Film to, naszym zdaniem, bardzo ważna firma głównie ze względu na ich dokonania artystyczne i wysoką pozycję w świecie. Chcieliśmy zacząć filmem mającym szansę na dystrybucję światową i tak się stało. Brundig i Goebel dodali: Reżyser Stanisław Mucha to w Niemczech ceniony dokumentalista. Jego film „Absolut Warhola” zdobył wiele nagród i bardzo spodobał się niemieckiej publiczności. Nie mieliśmy więc wątpliwości decydując się na ten projekt. Poza tym, scenariusz Piesiewicza ma wymiar uniwersalny i z pewnością przemówi do widzów na całym świecie – kończą niemieccy producenci.

„Nadzieja“ to historia nietypowego szantażu. Dwudziestokilkuletni Franciszek (Rafał Fudalej) jest świadkiem kradzieży cennego obrazu. Całe zdarzenie rejestruje amatorską kamerą. Złodziejem okazuje się Benedykt Weber (Wojciech Pszoniak) - właściciel galerii i znawca sztuki. Franciszek nie zdradzi Benedykta, ale w zamian za milczenie żąda od niego, by zwrócił skradziony obraz. Niestety, dzieło sztuki znalazło już nabywcę i wkrótce ma opuścić kraj…