Punisher jednak powróci
Wbrew wcześniejszym informacjom także "Punisher" doczeka się kontynuacji.
24.11.2004 16:09
"Punisher" z Thomasem Janem w roli głównej to jedna z niewielu ekranizacji komiksu ostatnich miesięcy, która nie najlepiej radziła sobie w kinach. Film zarobił w USA jedynie 33 miliony dolarów. Zważywszy na to, że mniej więcej tyle właśnie kosztowała jego realizacja trudno dziwić się, że producenci nie chcieli kręcić kontynuacji.
Jednakże sytuację zmieniła znakomita sprzedaż płyty DVD z obrazem.
- W tej chwili trwają prace nad budżetem - mówi Jane. - W ciągu dwóch tygodni powinny zapaść decyzje. Później zaczniemy pracować nad historią. Będę wśród ludzi tworzących scenariusz, choć raczej nie mam szans na znalezienie się w napisach końcowych jako autor filmu.
Głównym bohaterem "Punishera" był Frank Castle, znany także pod tytułowym pseudonimem. Były żołnierz piechoty morskiej na własne oczy widział, jak gangsterzy zamordowali jego rodzinę. Teraz Castle szuka zemsty. Całe życie poświęca na ściganie przestępców. Sam jest oskarżycielem, sędzią i katem.