Piękności z Barbadosu absolutnie nie przeszkadza fakt, że publiczność będzie postrzegać ją jako aktorkę, która trafiła na plan tylko dlatego, że wcześniej była znana jako piosenkarka.
- Nie wiem, czy będę w tym dobra, ale chcę spróbować - oświadczyła gwiazda.
Marzenie gwiazdy najprawdopodobniej spełni się już niebawem. Rihanna ma zagrać w obrazie "Mama Black Widow" u boku Kerry Washington, Mos Defa i Macy Gray.
26 maja ukaże się wzbogacona wersja albumu wokalistki, "Good Girl Gone Bad".