Robił efekty specjalne do "Władcy Pierścieni", teraz zajmie się reżyserią. Peter Jackson nie może się doczekać
Znamy nazwiska pierwszych członków obsady filmu fantasy "Mortal Engines", którego współtwórcą jest Peter Jackson.
W obrazie wystąpią Robbie Sheehan ("Fortitude", "Dary Anioła: Miasto kości") i Ronan Raftery ("Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć"). Pierwszy z aktorów ma zagrać główną rolę. Dzieło powstaje na podstawie powieści Philipa Reeve'a. "Mortal Engines" to tytuł całej serii i pierwszego tomu, który w Polsce wydany został jako "Żywe maszyny".
Akcja rozgrywa się w postapokaliptycznym świecie, gdzie wędrujące miasta pożerają wszelkie dostępne surowce, a kiedy ich brakuje wchłaniają siebie nawzajem. Obraz będzie reżyserskim debiutem protegowanego Petera Jacksona, dotąd specjalisty od efektów specjalnych, Christiana Riversa. Sam twórca "Władcy pierścieni" razem ze żoną i współpracowniczką Fran Walsh, odpowiadają za scenariusz. Będą też producentami.
- To, co Christian chce zrobić ze znakomitą opowieścią Philipa Reeve'a zaowocuje oryginalnym i widowiskowym filmem - zapewniał wcześniej Jackson. - Chciałbym go obejrzeć już jutro.
Film realizowany będzie w Nowej Zelandii. Premierę wyznaczono na 14 grudnia 2018 roku. Tydzień później do kin ma trafić "Avatar 2" Jamesa Camerona. Ostatnie kinowe przedsięwzięcie Petera Jacksona to trylogia "Hobbit".