Roman Polański - kolejny seksualny skandal?

Roman Polański znów został wplątany o seksualny skandal. Tym razem jednak reżyser oskarżyciela podał do sądu.

W ubiegłym roku Vanity Fair napisał, że w 1969 roku, w drodze na pogrzeb swojej zamordowanej żony Sharon Tate (oboje na zdj. AFP) reżyser zaproponował seks pewnej Szwedce.

Tegoroczny zdobywca Oscara powołał na świadków największe gwiazdy swoich filmów, by zeznawały podczas wytoczonego przez niego procesu. Na liście znaleźli się Mia Farrow, która zagrała w jego filmie Dziecko Rosemary, Catherine Deneuve znana z Wstrętu i Adrien Brody, tegoroczny laureat Oscara za rolę w "Pianiście". Proces rozpocznie się w listopadzie.

W swoim artykule magazyn napisał, że w drodze na pogrzeb Polański zatrzymał się w Nowym Jorku, gdzie w restauracji ELAINE podrywał pewną Szwedkę. Pierwsza żona reżysera Sharon Tate została zamordowana przez wyznawców sekty Charles'a Mansona. Aktorka była wtedy w 8 miesiącu ciąży. Reżyser twierdzi, że jadąc na pogrzeb w ogóle nie zatrzymywał się w Nowym Jorku.

Polański złożył pozew w Wielkiej Brytanii, ponieważ panuje tam surowsze prawo dotyczące zniesławienia. Sam jednak do Londynu nie pojedzie z powodu porozumienia o ekstradycję pomiędzy Wielką Brytanią i USA - od 1977 roku w USA ciąży na reżyserze oskarżenie o gwałt na nieletniej.

Zamiast tego chce aby pozwolono mu składać zeznania za pośrednictwem łącza wideo.