Rozruchy na "Ranczu"

Akcja nowej serii będzie się działa w Wilkowyjach i w stolicy. Widzowie zobaczą ulubionych bohaterów w zupełnie nowych odsłonach. Będą też rewolucyjne ruchy we wsi, przeradzające się czasem w rozruchy...

Wójt, który w finale poprzedniej serii został senatorem, rozpocznie swoją przygodę z wielką polityką nad wyraz niefortunnie. Jednak to, co miało zwiastować katastrofę (i bodaj najkrótszą w historii polskiego senatu, bo jednodniową karierę), stanie się wielkim sukcesem medialnym wójta, a on sam bohaterem? internetu.

- Wszystkie dalsze działania wójta-senatora oraz strategie układane przez Czerepacha będą służyły umocnieniu pozycji nowego polityka, tak, aby zaczęły ubiegać się o niego dominujące partie polityczne, bo wójt wszak własnego zaplecza partyjnego nie ma - mówi Robert Brutter, jeden ze scenarzystów "Rancza" (drugim jest Jerzy Niemczuk). - Czerepach z właściwym sobie makiawelizmem wykorzystuje w tym celu niezbyt zdrowe, powiedzmy szczerze, mechanizmy polskiego życia medialno-politycznego i bezwstydnie chwyta każdą okazję.

W im większe wójt -senator i Czerepach obrastają polityczne i medialne piórka, tym większy kłopot mają ich żony, bo stara prawda mówi, że szybki awans oznacza zwykle także zmianę małżonki. Aby tego uniknąć, obie panie chwytają się niekiedy metod zupełnie desperackich i do nich niepodobnych.

Oprócz tych wątków wiodących pojawia się wiele innych historii. Solejukowa postanawia zdać maturę, co powoduje, że jej małżonek w odwecie postanawia zostać świadkiem koronnym i rozpocząć nowe życie. Wioletka pięknieje wraz z rozwijającą się ciążą, ale ponieważ, niestety, rośnie w niej też przekonanie, że jest zupełnie odwrotnie, miewa ataki zazdrości o inne kobiety (głównie o Francescę). Romans Klaudii z Dudą rozwija się burzliwie, do romantycznych uniesień dojrzewa też Kinga, a w Wilkowyjach pojawia się były narzeczony Franceski, przy okazji cyngiel mafii kalabryjskiej, ze szczerym zamiarem sprzątnięcia profesora Witebskiego.