23-08-2007 12:33
Russell Crowe po dziesięć godzin w siodle
Russell Crowe bez problemu otrzymał rolę w westernie "3:10 do Yumy", ponieważ doskonale jeździ konno.
Aktor zdradził, że praca na planie filmu była dla niego czystą przyjemnością. - Nauczyłem się jeździć konno już w wieku dziewięciu lat - tłumaczy Crowe. - Poza tym mam własne konie i fermę bydła. Czułem się szczęśliwy mogąc spędzać dziesięć godzin dziennie w siodle. Im więcej, tym lepiej.
Obraz "3:10 do Yumy" w reżyserii Jamesa Mangolda trafi do polskich kin 12 października.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.