Rydzyk zbyt mało płaci TVP

Za 1 minutę archiwaliów TV Trwam ma płacić 20 zł za emisję, zamiast minimum 66 zł.

„Farfał podpisał umowę w sierpniu, gdy było już jasne, że lada chwila straci posadę. TVP miała już nową radę nadzorczą, która publicznie ogłosiła, że Farfał odejdzie.

I wtedy Farfał umowę z fundacją Lux Veritatis (nadawcą TV Trwam) podpisał, utajnił i zamknął w tajnej kancelarii na Woronicza.” – czytamy w Gazecie Wyborczej

Jak dowiedział się nowy zarząd TVP, za 1 minutę archiwaliów fundacja Rydzyka ma płacić, zgodnie z zawartą w sierpniu umową, 20 zł.

Dotąd najniższa stawka wynosiła 66 zł.

Farfał podpisał umowę z Rydzykiem na trzy lata.

W zamian Telewizja Trwam zobowiązuje się udostępniać telewizji publicznej...
swoje materiały archiwalne.

Wyjątkowo niekorzystna umowa dla spółki.

Projekt umowy negatywnie zaopiniowało i biuro prawne, i finansowe.

Teraz TVP będzie musiała na takich samych zasadach udostępniać materiały innym stacjom komercyjnym.

Nakazuje jej to ustawa antymonopolowa.
Archiwa TVP to potęga.

Nadawcy komercyjni skarżą się od lat, że telewizja publiczna niechętnie dzieli się archiwami, a jeżeli już, to załatwienie czegokolwiek trwa bez końca i jest niezwykle drogie.

Nieoficjalnie mówi się, że przedstawiciele SLD we władzach TVP chcą zerwania niekorzystnej umowy, ci rekomendowani przez PiS - jej utrzymania.

Decyzja jeszcze nie zapadła.

"Z umowy można się łatwo wycofać. Jest zapis, że można ją wypowiedzieć z dwumiesięcznym wyprzedzeniem, i to bez konsekwencji finansowych." – komentuje Gazeta Wyborcza

Niewiadomo jak zdecyduje PiS. Zawsze przed wyborami zabiegał o elektorat TV Trwam i Radia Maryja.

To może zadecydować o prezydenturze Kaczyńskiego.