(Nie)hollywoodzka historia miłosna: Michael Douglas i Catherine Zeta-Jones

Ponad ćwierć wieku od pierwszego spotkania, Michael Douglas i Catherine Zeta-Jones wciąż są razem, choć musieli stawić czoła licznym wyzwaniom. 25 września 2024 roku będą wspólnie świętować urodziny - on skończy 80 lat, a ona 55. Jak mówią: "wiek to tylko liczba".

Zanim Catherine Zeta-Jones wkroczyła w jego życie, Michael Douglas był już gwiazdą Hollywood i, jak na prawdziwą gwiazdę przystało, miał na koncie i nagrody, i udziały w skandalach.

Syn legendarnego aktora Kirka Douglasa wytyczył własną ścieżkę w branży rozrywkowej, zdobywając uznanie jako producent nagrodzonego Oscarem filmu "Lot nad kukułczym gniazdem" (1975). Jego kariera aktorska rozkwitła dzięki rolom w takich hitach jak "Fatalne zauroczenie" (1987) i "Wall Street" (1987), za który zdobył Nagrodę Akademii dla najlepszego aktora. Również w latach 90. nie narzekał na nudę – stworzył między innymi niezapomnianą kreację w filmie "Upadek" (1993).

Życie osobiste Douglasa było burzliwe. Jego pierwsze małżeństwo z producentką Diandre Luker trwało od 1977 do 2000 roku. Para doczekała się syna Camerona. Związek był naznaczony trudnościami, w tym uzależnieniem Douglasa od alkoholu. Mało tego, prasa nazwała Michaela "pacjentem zero epidemii seksoholizmu". I nie były to złośliwe żarty – aktor rzeczywiście podjął leczenie i szczerze mówił na temat swoich problemów, obalając kolejne tematy tabu. W czasie trwania małżeństwa miał kilka głośnych romansów (nie wiadomo, ile przelotnych przygód), między innymi z nagrodzoną Pulitzerem dziennikarką Maureen Dowd, prezenterką Elizabeth Vargas, koleżanką z planu "Nagiego instynktu" Sharon Stone czy znaną później z komedii "To właśnie miłość" Martine McCutcheon. Na reputację kobieciarza ciężko zapracował. "Byłem kiepskim mężem i ojcem" – wyznał w wywiadzie dla "The Guardian" w 2010 roku.

Catherine Zeta-Jones rozpoczęła swoją karierę jako dziecko, w rodzinnym Swansea w Walii, występując w lokalnych produkcjach teatralnych. Jej talent szybko został zauważony i wkrótce zdobyła uznanie na West Endzie. Przełom w jej karierze nastąpił wraz z rolą w brytyjskim serialu telewizyjnym "The Darling Buds of May" (1991-1993).

Choć Zeta-Jones odnosiła sukcesy w Wielkiej Brytanii, marzyła o karierze w Hollywood. Jej marzenie spełniło się, gdy Steven Spielberg zauważył ją w miniserialu "Titanic" (1996) i zarekomendował do roli Eleny w "Masce Zorro" (1998). Film okazał się międzynarodowym hitem i wyniósł Zeta-Jones na szczyt Hollywood. W międzyczasie była zaręczona z aktorem Angusem Macfadyenem, ale związek zakończył się w 1996 roku.

Los zetknął Douglasa i Zeta-Jones na Festiwalu Filmowym w Deauville w 1998 roku. Michael, zauroczony występem pięknej Walijki w "Masce Zorro", poprosił Danny'ego DeVito o przedstawienie ich sobie.

"Powiedziałem, że zostanę ojcem jej dzieci" - wspomina Douglas w wywiadzie dla Jonathana Rossa. "Odpowiedziała: 'Słyszałam o tobie wiele i myślę, że to dobry moment, by powiedzieć dobranoc'". Mimo chłodnego przyjęcia, Douglas nie dawał za wygraną. Wysłał Zeta-Jones róże. Wkrótce zaczęli regularnie rozmawiać przez telefon. Wreszcie udało mu się zdobyć jej zaufanie. Ich pierwsza oficjalna randka odbyła się kilka miesięcy później w Nowym Jorku.

Opinia publiczna była zaskoczona tym związkiem, głównie ze względu na różnicę wieku. Jednak para nie przejmowała się krytyką. "Wiek to tylko liczba" – powiedziała Zeta-Jones w wywiadzie dla Larry'ego Kinga.

W 1999 roku zakochani spędzali sylwestra w malowniczym Aspen. Michael oświadczył się, a Catherine oświadczyny przyjęła. Wkrótce media zaczęły pisać nie tylko o zaręczynach, ale i o rzekomej ciąży. 8 sierpnia 2000 roku narzeczeni powitali na świecie syna, Dylana. Pobrali się parę miesięcy później, 18 listopada. Uroczystość w słynnym nowojorskim hotelu Plaza kosztowała podobno 1,5 miliona dolarów i była jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń towarzyskich roku. Wśród gości byli między innymi Anthony Hopkins, Tom Hanks, Brad Pitt, Jack Nicholson czy... Sharon Stone.

W 2003 roku para doczekała się córki, Carys. "Macierzyństwo to najlepsza rola, jaką kiedykolwiek zagrałam" – powiedziała Zeta-Jones w wywiadzie dla "People".

Czy idylla trwała wiecznie? No cóż... W 2010 roku u Douglasa zdiagnozowano raka gardła w IV stadium. "To był trudny czas, ale Catherine była moją opoką" – wyznał Douglas w rozmowie z Oprah Winfrey. W 2011 roku Zeta-Jones publicznie wyznała, że cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową. "Michael był niesamowicie wspierający" – powiedziała w wywiadzie dla "InStyle".

W 2013 roku psychicznie wykończeni małżonkowie zdecydowali się na separację, ale szybko zrozumieli, że nie chcą żyć osobno. "Każdy związek ma wzloty i upadki" – powiedział Douglas w programie Ellen DeGeneres – "Grunt to nie poddawać się".

Wspólne lata to nie tylko trudności, ale i liczne sukcesy. Catherine (będąc w ciąży z Carys) odebrała Oscara za rolę w "Chicago". Kilkanaście lat później Douglas zdobył Złoty Glob za rolę w serialu "The Kominsky Method".

W ostatnim czasie małżonkowie stawiają czoła innemu wyzwaniu – dzieci wyfrunęły z gniazda. Dla rodziców to słodko-gorzkie doświadczenie. Gdy Dylan i Carys dorośli, Douglas i Zeta-Jones musieli na nowo zdefiniować swój związek. "To było przerażające" – przyznał Douglas w wywiadzie dla "Today". Para znalazła jednak nowe sposoby na wspólne spędzanie czasu. Dzielą pasję do golfa i często można ich zobaczyć na polach golfowych. Oboje angażują się w działalność charytatywną, wspierając między innymi badania nad rakiem i organizacje zajmujące się zdrowiem psychicznym. "Chcemy wykorzystać naszą pozycję, aby coś zmienić" – powiedział Douglas w wywiadzie dla "Vanity Fair".

Małżonkowie dają sobie przestrzeń i niektóre zainteresowania rozwijają osobno. Catherine uwielbia pracę w ogrodzie i dekorację wnętrz.

Nie zapominają o romantycznych gestach. "Po tylu latach Michael wciąż potrafi mnie zaskoczyć. Niedawno na przykład zorganizował wycieczkę-niespodziankę do Paryża" – mówiła Catherine, nie kryjąc wzruszenia.

W świecie Hollywood, słynącym ze skandali i związków na pięć minut, Douglas i Zeta-Jones łamią ponury stereotyp. Ich związek, oparty na wzajemnym szacunku, wspólnych pasjach i gotowości do stawiania czoła wyzwaniom, stanowi inspirację nie tylko dla innych gwiazd, ale dla par na całym świecie. Jak powiedział Douglas w wywiadzie dla "AARP Magazine": "Sekret udanego małżeństwa? Nigdy nie traktuj związku jako pewnik. Każdego dnia pracuj nad tym, aby twój partner czuł się kochany i doceniany".