Salman Khan, gwiazdor Bollywood, skazany za zabójstwo na 5 lat więzienia
W 2002 roku aktor jadąc po ulicach Bombaju potrącił i w efekcie zabił na miejscu bezdomnego mężczyznę. Salman Khan nie był jednak zainteresowany współpracą z policją i zbiegł z miejsca wypadku swoim luksusowym samochodem.
Khan wjechał w grupę pięciu osób - cztery trafiły do szpitala, a jedna odniosła tak rozległe obrażenia, że zmarła przed przyjazdem służb medycznych. Badania toksykologiczne wykazały również, że aktor w momencie wypadku był kompletnie pijany.
W trakcie rozprawy Khan bronił się twierdząc, że za kierownicą samochodu siedział jego prywatny szofer. Jak się okazało było to kłamstwo o czym sam kierowca poinformował później media. Sprawa wypadku ciągnęła się przed sądem aż 13 lat, ponieważ gwiazdor miał wsparcie polityków z pierwszych stron gazet. Dodatkowo postępowanie utrudniali świadkowie, którzy regularnie i często zmieniali swoje zeznania. Policja podejrzewa, że byli oni opłacani przez bogatych znajomych aktora.
* Warto także odnotować fakt, że Khanowi za zabicie bezdomnego mężczyzny groziło z początku 10 lat więzienia. Ostatecznie sąd złagodził mu karę do 5 lat.* Sprawą aktora żyją praktycznie całe Indie, a sam Khan miał właśnie rozpocząć zdjęcia do kolejnego filmu z ogromnym budżetem.
