Sam Mendes odkrywa tajemnice Newmana
Reżyser Sam Mendes nie może się zmusić do obejrzenia jednej ze scen swojego nowego filmu Droga do piekła, od kiedy uświadomił sobie, jak wiele cierpienia sprawiła ona występującemu w niej Paulowi Newmanowi.
26.07.2002 02:00
Grany przez Newmana irlandzki gangster John Rooney wypowiada w filmie zdanie: Będę opłakiwał syna, którego utraciłem. W czasie kręcenia tej sceny Mendes nie zdawał sobie sprawy z jej znaczenia, jednak zrozumiał, że emocje, które zobaczył w oczach aktora nie były udawane, kiedy dowiedział się, że jedyny syn Paula, Scott, zmarł w 1978 roku wskutek przedawkowania narkotyków.
Ta scena jest wyjątkowo przejmująca, bo chociaż Paul nigdy o tym nie mówi, jego jedyny syn nie żyje. Widziałem, że dosłownie nie mógł wypowiedzieć tego zdania. Próbowaliśmy dwukrotnie. Za każdym razem, kiedy widzę tę scenę, odwracam wzrok - powiedział twórca American Beauty.
