Serial z Joshem Brolinem skasowany. Fani w rozpaczy

"Peryferia" na Prime Video to zaskakujące połączenie westernu i sci-fi. Jakby połączyć świat "Yellowstone" z wydarzeniami nie z tego świata. W produkcji ranczer Royal Abbott (w tej roli świetny jak zawsze Josh Brolin) walczy z zakusami innego, wrogiego mu klanu na ziemie, które były w jego rodzinie od pokoleń. Pewnego dnia odkrywa... ciemną przepaść na swojej działce. Jesienią ubiegłego roku ogłoszono, że "Peryferia" będą mieć drugi sezon, a dwa miesiące po jego premierze dostarczono smutne wieści.

Serial na pewno nie był tak wielkim hitem jak "Fallout" czy "The Boys", które teraz święcą triumfy na platformie, ale wciąż radził sobie całkiem nieźle. Jak podaje serwis Hollywoodreporter, pierwszy sezon spędził pięć tygodni na liście topowych produkcji platformy w zestawieniu Nielsena, a drugi trzy tygodnie. Drugą odsłonę "Peryferii" produkował m.in. Brad Pitt. Z nieoficjalnych wiadomości pojawiających się w sieci wynika, że za decyzją o skasowaniu tytułu stały twarde liczby - koszty produkcji okazały się zbyt wysokie.

Aktor ma na swoim koncie współpracę z Ridleyem Scottem, braćmi Coen, Robertem Rodriguezem, Gusem Van Santem i Woodym Allenem. Zadebiutował w 1985 roku, dzięki roli starszego brata w familijnym filmie przygodowym "Goonies" Richarda Donnnera, wg scenariusza Stevena Spielberga. Jego głośne filmy to "American gangster", "To nie jest kraj dla starych ludzi", "Sicario", seria "Avengers" (jako Thanos). Wystąpił też w dwóch częściach "Dune". Niedawno informowaliśmy, że dołączył do obsady trzeciej odsłony serii "Na noże".

Był mężem aktorki Diane Lane ("Konflikt: Capote vs. socjeta").