'Śmierć rotmistrza Pileckiego' z sukcesem w LA
"Śmierć rotmistrza Pileckiego" odniósł sukces na festiwalu Polskich Filmów w Los Angeles. Odbyła się tam światowa premiera telewizyjnego filmu Ryszarda Bugajskiego. Film opowiada o losach oficera AK, który w obozie Auschwitz organizował ruch oporu.
Sala Leammley' s Sunset five, gdzie odbywa sie festiwal Filmów była podczas premiery wypełniona po brzegi. "Śmierć rotmistrza Pileckiego" - tragiczna historia polskiego bohatera narodowego, została bardzo dobrze przyjęta przez polską i amerykańską widownię.
Ryszard Bugajski przypomina postać Pileckiego, oficera AK, który z własnej woli został więźniem Auschwitz, gdzie organizował ruch oporu, a po wojnie został skazany przez komunistów na śmierć.
Gratulacje za znakomicie zagraną rolę Pileckiego zebrał Marek Probosz, polski aktor od kilkunastu lat pracujący w Stanach Zjednoczonych. Film chwalili m.in. Agnieszka Holland i Janusz Kamiński.
Amerykańscy widzowie podkreślali, że są pod ogromnych wrażeniem opowieści i wysokiego poziomu realizacji filmu.
Pisarz i producent Zack Brooks wyraził przekonanie, że film mógłby znaleźć widownię w Ameryce. Dodał, że byłoby dobrze gdyby znalazł Amerykńskiego dystrybutora. Brooks dodał, że zamierza być widzem przyszłorocznego festiwalu.