Leonardo DiCaprio
Jeśli spróbujecie przypomnieć sobie najlepsze filmy ostatnich lat, możecie być pewni, że w co najmniej połowie z nich zagrał Leo.
Jednak zanim aktor stał się najbardziej rozpoznawalną twarzą Hollywood, wystąpił w niecodziennym, z dzisiejszego punktu widzenia, filmie. Była to trzecia część kultowych "Critterów" w reżyserii Kristine Peterson z 1991 roku.
Każdy, kto choć raz zetknął się z intruzami z kosmosu, wie, że nie ma nic gorszego. W trzeciej części krwiożercze kulki atakują mieszkańców jednego z bloków na obrzeżach Los Angeles!