Trwa ładowanie...
23-10-2003 15:40

Szpital na peryferiach - kontynuacja

Szpital na peryferiach - kontynuacja
dngeqdc
dngeqdc

To w zasadzie musiał być sukces - Czesi podjęli decyzję o kontynuowaniu losów bohaterów chyba najpopularniejszego swojego serialu - 'Szpital na peryferiach'.

Ach, gdzie te czasy, gdy człowiek nie mógł się doczekać, co tym razem zrobi doktor Sowa albo jakim żartem rzuci dr Strosmajer! Może i nie biegali oni wszyscy jak w 'Ostrym dyżurze', może nie byli piękni, jak ci z 'Na dobre i na złe' - ale i tak się ich kochało, a zmagania z chorobami, zdradami i zawodowymi zagraniami nie-fair oglądało się z wypiekami na twarzy.

No i wrócili! Znani z oryginalnych 'Nemocnic na kraji mesta' aktorzy po raz kolejny ubrali kitle i walczą.

Pomysł okazał się trafieniem w 10. Pierwszy z 12 odcinków oglądało - jak podaje dzisiejsza Rzeczpospolita - 4 miliony Czechów! Wszystkich Czechów jest niewiele ponad 10 milionów! Wśród widzów przeważały kobiety i osoby z wyższym wykształceniem. Ponad 60 procent widowni stanowiła generacja 50-latków i starszych widzów, czyli tych, którzy pamiętali bohaterów serialu Jaroslava Dietla

Reakcje na pierwsze spotkanie z ulubionymi bohaterami są w większości pozytywne. Błędy wytknięte realizatorom pochodzą głównie z kręgów medycznych. Lekarze uważają, że filmowy szpital rozmija się z realiami znanymi im z codziennej praktyki.

Polscy fani zmagań czeskiej służby zdrowia w wersji serialowej muszą uzbroić się w cierpliwość, ale mają powody do radości - Szpital pokazywany będzie w TVP 2 późną wiosną.

dngeqdc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dngeqdc