Szymon Majewski wkręca uczestników "You Can Dance"
Powtórka z "Mamy Cię" w najbliższym odcinku tanecznego show "You Can Dance - Po prostu tańcz!".
Na jednym z treningów "You Can Dance", pojawił się osobliwy profesor i fizjoterapeuta. Jego specjalizacją jest komunikacja pozawerbalna. Nowatorskie metody zaskoczyły samych uczestników. Jednak grzecznie powtarzali ćwiczenia, które zalecał Loreno Miguel de Monteka, przedstawiony im jako wybitny człowiek. W końcu terapię uznanych specjalistów trzeba przetestować. Oczy uczestników robiły się coraz większe, zdziwienie i niedowierzanie, śmiech i strach opanowały salę treningową. "Czy to naprawdę ma nam pomóc?" - zastanawiali się tancerze.
Zdziwienie było wielkie, gdy gość odkrył swoją prawdziwą twarz! Pod maską szalonego profesora krył się Szymon Majewski. Ta niesamowita metamorfoza na pewno zaskoczy również widzów przed telewizorami! A jakie miny mieli tancerze?
Po raz pierwszy w tej edycji, widzowie mają wyłączny wpływ na to, kto pozostanie w programie. Cała szóstka przygotowuje się do swoich solowych popisów. Nikogo nie uratują jurorzy. Mogą jedynie wyrażać swoją opinię. Parasol ochronny dla tancerzy został już złożony.
Do tej pory, każdy z uczestników tańczył w programie na żywo jeden duet. Najwyższy czas podkręcić tempo. Każdy z tancerzy zatańczy z dwoma partnerami. To pozwoli widzom dokładniej przyjrzeć się ćwierćfinalistom. Dwa style, numer solowy i grupowy układ. Na podstawie tych występów, zostaną ocenieni tancerze w najbliższym z odcinków. Jednak o tym, kto z nich opuści program, zadecydują tylko telewidzowie.
Za uczestników bezustannie trzymają kciuki ich bliscy. Razem z nimi cieszą się, płaczą i denerwują. Jak przeżywają ich sukcesy i porażki ich rodziny? Czego najbardziej się obawiają i jak dopingują uczestników?
To wszystko w "You Can Dance - Po prostu tańcz!", w środę, 19 listopada, o godz. 21.30, w TVN.
