Aktor kulawy
- To, że ojciec był aktorem, nic specjalnego dla mnie nie znaczyło. Dla mnie był aktorem kulawym. Jako dziecko nie mogłem rozumieć, odbierać jego zasług z przeszłości, o których matka wiedziała, tego, że był lubiany, noszony na rękach, że ku uciesze innych wychodził przez okno na III piętrze w teatrze w Krakowie, że ich życie toczyło się podczas nocnych włóczęg, wśród krakowskiej bohemy. To była jakaś Młoda Polska, na którą ja w ogóle nie byłem gotowy - wspominał ojca Marek Kondrat w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Urodził się w 1908 roku w Przemyślu, wtedy należącym do Austro-Węgier, jako syn Michała Kondrata i Ludwiki z Kaczmarów. Ojciec i dziadek aktora, którzy przybyli aż ze Żmudzi, brali udział w powstaniu styczniowym.