Frederique Bel, francuska aktorka, która w swojej ojczyźnie słynie z ciekawych i odważnych kreacji, częściej odsłaniających, niż zasłaniających jej godne pozazdroszczenia ciało i tym razem nie zawiodła.
W pięknej, lawendowej sukni przybyła na premierę filmu "Foxcatcher", kradnąc całe show gwiazdom generującego pozytywny przedoscarowy szum filmu. Fotografowana z każdej niemal strony Jessica Chastain była o włos od fatalnej wpadki, kiedy silne podmuchy wiatru niemal zdarły z niej zwiewną kreację.
Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – **wciąż jest w doskonałej formie**. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?
Przeważnie promienna, od czasu do czasu tajemniczo uśmiechnięta i zazwyczaj sprawiająca dość pozytywne wrażenie, tym razem pokazała się od nieco poważniejszej, lekko wpadającej w smutek i zadumę, strony.