głupi i głupszy

Jej historia przypomina baśń o Kopciuszku i mogłaby posłużyć za poparcie tezy, że marzenia się spełniają. Wystarczy tylko bardzo tego chcieć... i wziąć sprawy w swoje ręce.

Po 20 latach, na ekranach kin ponownie zawita najgłupsza para w historii kina, czyli Harry i Lloyd, znani szerzej jako Głupi i Głupszy. Z tej okazji postanowiliśmy przypomnieć Wam (i sobie) najgłupsze komedie jakie przyszło nam kiedykolwiek oglądać. Humor nie zawsze musi być wyrafinowany, czego najlepszym przykładem są poniższe filmy. Nie wstydzimy się przyznać, że nas bawią od lat i lubimy do nich wracać. A Wy?

W listopadzie do polskich kin trafią jedne z najbardziej wyczekiwanych tytułów tego roku. Ale nie tylko "Interstellar" i "Obywatel" to produkcje, które koniecznie trzeba zobaczyć. Bez wątpienia również kolejna odsłona przygód Harry’ego i Lloyda zatytułowana „Głupi i głupszy bardziej”, „Wolny Strzelec” z Jakem Gyllenhaalem oraz „Igrzyska Śmierci: Kosogłos. Część 1” zgromadzą w kinowych salach rzesze miłośników rozrywki na dobrym poziomie.

Jej historia przypomina baśń o Kopciuszku i mogłaby posłużyć za poparcie tezy, że marzenia się spełniają. Wystarczy tylko bardzo tego chcieć... i wziąć sprawy w swoje ręce.

Wśród filmów ulubionych są i takie, których istnienie trzymamy w sekrecie.