W grudniu zeszłego roku aktorka zapisała się na leczenie z uzależnienia od alkoholu do kliniki Promises w Malibu. Po 60 dniach rehabilitacji wróciła do domu, wolna od nałogów i gotowa na nowe życie.
- Przed odwykiem miewałam chwile, w których nie chciałam nawet myśleć o kolejnym dniu - tłumaczy Reid. - Leczenie uratowało mi życie. Teraz nie mogę się doczekać każdego następnego poranka. Muszę jednak przyznać, że przejście przez drzwi kliniki nie było proste.
Musiałam wtedy przyznać sama przed sobą, że mam problem. Nie piłam więcej od moich przyjaciół, więc nie do końca rozumiałam, dlaczego jestem alkoholiczką, a oni nie. W końcu dotarło do mnie, że alkohol ogłuszał moje uczucia. Niektórzy mogą pić, ale ja do nich nie należę.
Tara Reid znana jest najlepiej z serii filmów "American Pie". Dorobek aktorki zamyka rola w thrillerze "Dziwne przypadki".