Terrence Howard ikoną country
Terrence Howard i reżyser Craig Brewer ponownie połączą siły przy okazji pracy nad obrazem biograficznym, którego bohaterem będzie piosenkarz country Charley Pride.
Scenariusz opowiada o związku Pride'a z miłością jego życia, Rozene, którą poznał kiedy grał w drużynie Memphis Red Sox. Kiedy stało się jasne, że Pride nie odniesie większych sukcesów jako gracz w baseball, skupił się na muzyce. 36 jego piosenek trafiło na pierwszą pozycję list przebojów w USA. Stosowana przez Rozene taktyka finansowa i inwestycje w nieruchomości przyniosły im ogromne bogactwo.
Film powstanie dla studia Paramount Pictures. Panowie już wcześniej spotkali się na planie "Hustle & Flow". Howard, podobnie jak Joaquin Phoenix w "Spacerze po linie", będzie śpiewał i grał na gitarze w powstającym dramacie.