I cała reszta...
...która zarobiła więcej niż wynosi PKB niejednego kraju. „Harry Potter”, „Władca pierścieni”, „Indiana Jones”, „Skyfall” czy „Piraci z Karaibów” niejednemu przyniosły fortunę.
Dość powiedzieć, że w pierwszej dziesiątce najbardziej kasowych blockbusterów znajduje się tylko jeden film z XX wieku, reszta to tytuły, które swoją premierę miały już w nowym tysiącleciu. Jeszcze nigdy hollywoodzka machina nie pracowała na tak dużych obrotach. A co przyniesie nadchodzące lato? Na pewno nie jeden, nie dwa, nie sto, ale kilkaset milionów w box-office. (bc/mf)