Aktorka, która po urodzeniu córki schudła prawie 20 kilo, zapewnia, że jest zdrowa i pełna sił.
- O Boże, nie jestem anorektyczką - zarzeka się Spelling. - Wiem, że wyglądam chudo na zdjęciach, ale wcześniej fotografowano mnie głównie wtedy, gdy byłam w ciąży, więc może ludzie nie zdążyli się jeszcze przyzwyczaić do mojej nowej sylwetki. Nie mam zamiaru dalej chudnąć. Zapewniam, że odżywiam się zdrowo, po prostu prowadzę szalone życie.
Ostatnia rola filmowa Tori Spelling to występ w komedii "Kiss the Bride" z 2007 roku.