Nowe życie
Wypadek zmienił także ich związek. Oboje twierdzili, że tragiczne wydarzenie bardzo scementowało ich uczucie. Gdy Pazura wrócił do zdrowia, natychmiast poprosił Chotecką o rękę. A ona wreszcie powiedziała „tak”.
Pobrali się w jeszcze tego samego roku, w grudniu, w Rzymie. Ich światopogląd zmienił się, ich życie zupełnie się przewartościowało. Nagle najważniejsza stała się dla nich nie kariera, ale małżeństwo, rodzina i religia.
- To był taki moment, gdy pomyślałam o rodzinie. Uświadomiłam sobie, że jest dla mnie czymś najważniejszym. Wcześniej kompletnie nie widziałam siebie jako żony, matki – mówiła Chotecka w „Vivie!”.
* - Gdybym wcześniej wiedziała to, co wiem teraz, po urodzeniu dziecka, gwarantuję, że miałabym z trójkę. Okazuje się, że ja się bardzo spełniam jako mama. I żeby było śmieszniej, to mi w niczym nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Śmiem twierdzić, że jestem dużo lepszą aktorką.*