Vincent Sherman nie żyje
Vincent Sherman, reżyser współpracujący ze studiem Warner Bros., był jednym z ostatnich twórców złotej ery Hollywoodu. Zmarł w niedzielę w Motion Picture & Television Fund Hospital w Woodland Hills.
Urodzony 16 lipca 1906 roku w mieście Vienna w stanie Georgia, Sherman za kilkanaście dni obchodziłby setne urodziny. Do niedawna cieszył się doskonałym zdrowiem.
Reżyser ceniony jest za doskonałe melodramaty. Dzięki jego filmom kilka aktorek zdobyło sławę i dotarło na szczyt popularności. Sherman współpracował z Bette Davis i Miriam Hopkins ("Old Acquaintance") oraz Ann Sheridan ("The Unfaithful") i Joan Crawford ("Przeklęci nie płaczą"). Prowadził także Humphreya Bogarta ("Przez Pacyfik") i Errola Flynna ("Przygody Don Juana"). Jednym z jego ostatnich obrazów był dramat "Sprzedawcy marzeń" z 1980 roku.
Sherman pozostawił syna Erica, producenta i reżysera, córkę Hedwin, czworo wnucząt i troje prawnucząt. Jego żona Hedda zmarła w 1984 roku.
(fot. vincentsherman.com)
