Numer jeden w Polsce. Widzowie oglądają na potęgę gorący i odważny przebój

Polscy miłośnicy komedii w końcu doczekali się premiery VOD filmu "Bez urazy". Kontrowersyjna produkcja z Jennifer Lawrence przez długi czas w naszym kraju dostępna była w streamingu jedynie w opcji płatnego wypożyczenia. Od kilku dni jest przebojem numer jeden na platformie HBO Max.

Jennifer Lawrence w filmie "Bez urazy"
Jennifer Lawrence w filmie "Bez urazy"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Komedia dla dorosłych widzów "Bez urazy" (w Stanach z kategorią wiekową R – tylko dla osób powyżej 17 roku życia) pojawiła się w kinach w czerwcu ubiegłego roku. Nie odniosła komercyjnego sukcesu, ale trzeba przyznać, że jeszcze przed jej premierę, wielu recenzentów starło się zniechęcić widzów do obejrzenia filmu. "To trąci groomingiem" - pisali po obejrzeniu zwiastuna i przeczytaniu streszczenia.

Bohaterką "Bez urazy" jest Maddie (Jennifer Lawrence), kobieta o gorącym temperamencie, która znalazła się w poważnych problemach finansowych. Zdesperowana postanawia odpowiedzieć na nietypowe ogłoszenie o pracę. Bogaci i nadopiekuńczy rodzice szukają osoby, która będzie umawiać na randki z ich introwertycznym synem. Układ jest prosty, Maddie otrzyma samochód, jeśli prześpi się z młodzieńcem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bez urazy - nowy zwiastun!

"Pręży się przed nim w skąpych ubraniach i proponuje alkohol na rozluźnienie. To właśnie jest przykład groomingu" – pisali w mediach oburzeni krytycy. Przypomnijmy, że grooming polega na podejmowaniu działań, które służą nawiązaniu więzi emocjonalnej z osobą niepełnoletnią, aby zmniejszyć jej opory i doprowadzić do kontaktu seksualnego.

Jennifer Lawrence w jednym z wywiadów przyznała, że nie spodziewała się tak gwałtowna reakcji na jej najnowszy film. "W latach 80. czy 90. bez problemów można było żartować z różnych sytuacji, także tych dotyczących sfery intymnej. Później też pojawiały się tego typu komedie. Nie ma powodów do oburzenia. Poza tym bohater przedstawiony w filmie nie jest osobą niepełnoletnią. Ma 19 lat" – powiedziała aktorka.

"Bez urazy" jest bez wątpienia dość prowokacyjnym filmem (jak na dzisiejsze czasy). Widzowie i krytycy, którzy go obejrzeli dostrzegli także, że nie jest jedynie "sprośną komedią". Można nazwać ją odważniejszą, ale też inteligentniejszą wersją "Pretty Woman".

Komedia zostanie także zapamiętana za sprawą długiej sceny na plaży (nie związanej z seksem), w której Jennifer Lawrence występuje całkiem naga. "Tak, zrobiłam to. Żadnych dublerek, żadnych zastępstw. To wszystko ja, cały czas, całkiem naga. Wszyscy na planie wciąż się mnie pytali: 'Jesteś pewna? Jesteś pewna?'. Nie zastanawiałem nawet przez chwilę. To było dla mnie zabawne. Na tym też polega moja praca. Nie widzę powodów, aby w takich scenach wyręczać się innymi osobami" - powiedziała nagrodzona Oscarem aktorka.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Film
jennifer lawrencehbo maxkomedia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (60)