We Wrocławiu uczczono 36. rocznicę śmierci Zbyszka

Kwiatami złożonymi na trzecim peronie Dworca Głównego PKP we Wrocławiu, gdzie 8 stycznia 1967 r. wskakując do pociągu zginął wybitny polski aktor Zbigniew Cybulski, uczczono w środę 36 rocznicę jego śmierci - czytamy w serwisie PAP.

We Wrocławiu uczczono 36. rocznicę śmierci Zbyszka

10.01.2003 11:21

Na tablicy wmurowanej w chodnik peronu z napisem: Z tego peronu 8 stycznia 1967 r. w swoją ostatnią podróż wyruszył Zbyszek Cybulski aktor - pojawiło się kilka wiązanek kwiatów i znicze. Wcześniej ktoś wyczyścił tablicę, aby można było odczytać napis poświęcony artyście. Staram się co roku pamiętać o tej tragicznej śmierci i zawsze przynoszę kwiaty - opowiedział PAP w środę Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy wrocławskiej PKP. Dodał, że jedynie tego dnia na tablicy pojawiają się kwiaty. W innych dniach podróżni nie zauważają skromnej tablicy. O Cybulskim pamiętał również Stanisław Dzierniejko, dyrektor dworcowego kina, który co prawda nie znał aktora osobiście ale od swoich pracownic słyszał, że aktor często przesiadywał w kinie dworcowym. W oczekiwaniu na pociąg oglądał kolejne filmy. Miał nawet swój ulubiony fotel - mówił Dzierniejko, który jest miłośnikiem talentu Cybulskiego i z pamięci potrafi wymienić większość ról, w których wystąpił aktor.

Zbigniew Cybulski był jednym z najpopularniejszych aktorów w powojennej historii polskiego kina; określanym polskim Jamesem Deanem. Miał w chwili tragicznej śmierci niespełna 40 lat (...).

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)