Skomentowała orientację męża. Od siedmiu lat są w separacji
Will Smith i Jada Pinkett Smith są małżeństwem od 1997 r. Na przestrzeni lat ich związek miewał wzloty i upadki, ale dopiero teraz wyszło na jaw, że od dawna żyją osobno. Niektórzy zakładali, że to przez rzekomy homoseksualizm aktora. Co na to matka jego dzieci?
Rok temu podczas oscarowej gali Will Smith spoliczkował Chrisa Rocka, który opowiedział żart o jego żonie. Jada Pinkett Smith siedziała obok i nic nie wskazywało na to, by ich związek przeżywał kolejny kryzys. Tymczasem okazuje się, że od siedmiu lat ich małżeństwo, mimo braku rozwodu, to fikcja.
Jada Pinkett Smith potwierdziła, że nie mieszka z mężem pod jednym dachem, ale o rozwodzie nie myśli. - Obiecałam sobie, że nigdy nie będzie powodu, abyśmy się rozwiedli. Przepracujemy wszystko. I po prostu nie udało mi się złamać tej obietnicy - wyznała w jednym z ostatnich wywiadów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
52-latka odniosła się także do plotek na temat seksualności jej męża. Pinkett Smith zwróciła uwagę, że na temat jej małżeństwa "mówiło się milion rzeczy". Na przykład, że są swingersami, że Will Smith jest gejem itp. - Powiedziałabym, że nic z tego nie jest prawdą. Zdaję sobie sprawę, z czego wynikają nieporozumienia, ale [żadne z tych twierdzeń] nie jest prawdą - mówiła aktorka.
Swego czasu zakładano, że Will i Jade żyją w otwartym związku, co miał potwierdzać jej romans z Augustem Alsiną. W rzeczywistości aktor wcale "nie dał przyzwolenia" na jej związek z dużo młodszym piosenkarzem. A o wszystkim dowiedział się od Jady podczas kręcenia jej programu. Pinkett Smith wyznała mu wtedy, że "wdała się w inny rodzaj uwikłania" z Alsiną, co odbiło się szerokim echem w mediach i świecie show-biznesu.
Wielu dziwiło się, że Will Smith nie zostawił niewiernej żony, która z uśmiechem na ustach przyznała się do zdrady przed kamerą. Teraz widać, że ich związek już wtedy był bardzo skomplikowany i małżeństwem byli tylko na papierze.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.