4z12
Miejsce 8.
Irańczyk Asghar Farhadi konsekwentnie, film po filmie, buduje sobie wizerunek zaciętego demaskatora, z uwagą rejestrującego konsekwencje opresyjnej kultury lokalnego patriarchatu.
„Przeszłość” to jego trzeci, po „Co wiesz o Elly?” i „Rozstaniu”, tak perfekcyjnie skonstruowany obraz islamskiej obyczajowości, ukazujący ten mechanizm od środka.* Ale jednocześnie jest to film o czymś więcej niż tylko o tarciach na linii kobieta – mężczyzna. To film o przeszłości, której nie da się zostawić za sobą, zapomnieć. *O przeszłości, która zawsze gdzieś już będzie, wpływając na teraźniejszość.
WYBRALIŚMY RÓWNIEŻ 10 NAJGORSZYCH FILMÓW 2013 ROKU - ZOBACZWYBRALIŚMY RÓWNIEŻ 10 NAJGORSZYCH FILMÓW 2013 ROKU - ZOBACZ