Wychowanie chłopców w USA

Duncan (Liam James)
to zamknięty w sobie, przygarbiony i wycofany ze społeczeństwa czternastolatek. Jak głosi oryginalny tytuł filmu chłopak jest the way way back w stosunku do rówieśników. Szorstki ojczym ocenia go tylko na trójkę w skali od jednego do dziesięciu. Jest lato i właśnie zaczynają się najgorsze wakacje w życiu chłopaka. Spędzane w towarzystwie matki, która przymyka oko na swój niefortunny związek; nieznośnego ojczyma; jego nastoletniej córki pozującej na gwiazdę lokalnego kąpieliska i sąsiadki uparcie wtrącającej swoje trzy grosze we wszystkie rodzinne sprawy. Co sprawi, że koszmar Duncana zamieni się w kolorowy sen?

W procesie transformacji rzeczywistości kluczową rolę odegra dowcip. Introwertycznemu Duncanowi potrzeba trochę dystansu do rzeczywistości i luzu w stosunkach z ludźmi. Patchworkowa rodzina stawia przed nim wymagania, których chłopak nie potrafi spełnić, więc – jak to zwykle bywa – jego dojrzewanie będzie miało miejsce poza domem. Faxon i Rash – scenarzyści oscarowych „Spadkobierców“ – największe dramaty potrafią ubrać w kostium ciepłej, zabawnej i (tylko odrobinę) wzruszającej komedii. Duncan nie musi zresztą stawić czoła śmierci jak spadkobierca Matt King (George Clooney). Nie jego zadaniem jest też odkrywanie sekretów, które umierający chciał zabrać do grobu. W równie jednak słonecznym i egzotycznym entourage’u, co Clooney, Duncan musi się zmierzyć z własnymi, symbolicznymi narodzinami – do dojrzałego życia, świadomego przeżywania emocji, sprawnego nawiązywania znajomości i
patrzenia w przyszłość pewnym wzrokiem.

Pewności Duncanowi brakuje najbardziej. Po rozwodzie rodziców chłopak został z efemeryczną matką (Toni Colette) i jej prymitywnym, egoistycznym partnerem pępkiem-świata-Trentem (fenomenalny Steve Carell!). Fakt, że w domu nie ma wzorców, które Duncan mógłby lub chciałby naśladować, każe chłopakowi szukać ich gdzie indziej. Figurę utraconego ojca i nigdy nie zyskanego przyjaciela, błazna i mędrca w jednej osobie znajduje w pracowniku lokalnego parku wodnego. Owen (Sam Rockwell) to jeden z tych mężczyzn, którzy bawią się życiem z chłopięcą beztroską. Uwodzą kobiety niespożytą energią i odstraszają je swoją nieodpowiedzialnością, ale znacznie łatwiej, niż trzymający dyscyplinę ojcowie-patriarchowie, nawiązują kontakty z nastolatkami. Duncan ewidentnie lgnie do Owena, bo ten go słucha, interesuje się nim, obrzuca go
dowcipami, a nie obelgami, oferuje sezonową pracę na basenie pełnym dziewczyn i pokazuje, że bycie pewnym siebie mężczyzną nie jest równoznaczne z byciem prymitywnym kolesiem.

Owen uwodzi dowcipem i lekkim podejściem do życia, choć to na żadnym etapie nie jest przecież łatwe. W tych samych słowach można opisać film Faxona i Rasha. „Najlepsze najgorsze wakacje“ to z jednej strony typowe kino inicjacyjne – pełne charakterystycznych dla siebie dramatów, rozczarowań, ekscytacji i wzruszeń. Z drugiej – historia tak świetnie i lekko napisana, tak zabawna, inteligentna oraz nienachalnie wypełniona dobrymi, życiowymi radami, że trudno jej się oprzeć. To historia dla mężczyzn, którzy chcieliby być tacy, jak Owen i chłopców, którzy są podobni do Duncana; dla matek wychowujących dorastających synów i dziewczyn marzących o tym, żeby niewinny wakacyjny romans trwał cały rok.

To film wielce nostalgiczny – skłaniający nas do spojrzenia w przeszłość – do odkurzenia wspomnień lub przywołania marzeń o wakacjach, które rzeczywiście byłyby przełomowe i zapowiadały, że nadchodząca jesień będzie najlepszą porą roku w naszym dotychczasowym życiu.

Wybrane dla Ciebie

Byli razem w latach 90. Rodzice aktorki odetchnęli z ulgą po rozstaniu
Byli razem w latach 90. Rodzice aktorki odetchnęli z ulgą po rozstaniu
Szokująca decyzja. Gwiazdora wycięli z filmu. Reżyser teraz tłumaczy
Szokująca decyzja. Gwiazdora wycięli z filmu. Reżyser teraz tłumaczy
Magda Umer o Kołaczkowskiej: "Kochałam ją"
Magda Umer o Kołaczkowskiej: "Kochałam ją"
Edyta Bartosiewicz żegna Joannę Kołaczkowską. "Dziękuję za wszystko"
Edyta Bartosiewicz żegna Joannę Kołaczkowską. "Dziękuję za wszystko"
Trup ściele się gęsto. Zaskakująco zabawna produkcja powraca
Trup ściele się gęsto. Zaskakująco zabawna produkcja powraca
Andrzej Strzelecki zmarł 5 lat temu. Produkcja "Klanu" oddała mu hołd
Andrzej Strzelecki zmarł 5 lat temu. Produkcja "Klanu" oddała mu hołd
Zmarła Joanna Kołaczkowska. Jej głos pozostanie w tych filmach i bajkach
Zmarła Joanna Kołaczkowska. Jej głos pozostanie w tych filmach i bajkach
Jest zwiastun ostatniego sezonu "Stranger Things". Tak strasznie jeszcze nie było
Jest zwiastun ostatniego sezonu "Stranger Things". Tak strasznie jeszcze nie było
"Boję się, bo nie widzę w tym żadnego sensu". Jędrzejak o odejściu Kołaczkowskiej
"Boję się, bo nie widzę w tym żadnego sensu". Jędrzejak o odejściu Kołaczkowskiej
"Epicki film z kultową rolą Arnolda". Gwiazdor chce powrotu
"Epicki film z kultową rolą Arnolda". Gwiazdor chce powrotu
Kultowa scena, której nigdy nie widzieliśmy. Netflix postanowił ją wyciąć
Kultowa scena, której nigdy nie widzieliśmy. Netflix postanowił ją wyciąć
150 mln sprzedanych gier, ponad 7 mld dolarów zysku. Oto filmowa Zelda i Link
150 mln sprzedanych gier, ponad 7 mld dolarów zysku. Oto filmowa Zelda i Link