Wyrok nad 'Pasją' - dowodów na antysemityzm brak
Paryski sąd odrzucił w poniedziałek wniosek trzech żydowskich braci, którzy chcieli zablokować wejście na ekrany francuskich kin kontrowersyjnej "Pasji".
30.03.2004 14:44
Wnioskodawcy powoływali się na antysemicką, ich zdaniem, wymowę filmu Mela Gibsona, ukazującego ostatnie godziny życia Jezusa Chrystusa. Film będzie mieć swoją francuską premierę we środę.
Sąd uznał, iż bracia Patrick, Jean-Marc i Gerard Benlolo nie udowodnili, aby "Pasja" mogła wywołać falę antysemityzmu we Francji. W kraju tym - przypomina agencja Reutera - od trzech lat dochodzi do antyżydowskich wystąpień.
"Film będący bardzo realistyczną adaptacją ewangelicznej narracji o ostatnich godzinach życia Jezusa Chrystusa nie może być uznany za podżegający do nienawiści i przemocy wobec żydów, nie narusza też ich godności i bezpieczeństwa" - orzekł sąd.
Oddalając wniosek braci Benlolo sąd uznał również: "Czynienie ze śmierci Jezusa głównego uzasadnienia dla antysemityzmu i odwiecznego prześladowania Żydów byłoby zawężaniem i nader uproszczonym poglądem na film Mela Gibsona".
Bracia Benlolo przedstawili wniosek w zeszły piątek na posiedzeniu sądu zwołanym po specjalnej projekcji filmu, w której uczestniczyli również sędzia Florence Lagemi oraz prawnicy reprezentujący francuskiego dystrybutora "Pasji".
Sędzia Lagemi powiedziała, że według niej "film wiernie oddaje opis znany z Ewangelii, zaś sposobu, w jaki film przedstawia ukrzyżowanie Chrystusa (...) nie można racjonalnie interpretować jako ukazywania winy Żydów i uzasadniania pogromów, które Żydów spotykały w ciągu wieków".
Bracia Benlolo na poparcie swego wniosku przedstawili obszerne dossier pełne prawniczych błędów i naszpikowane cytatami z amerykańskich recenzji filmu, których - jak powiedziała sędzia - sąd nie może przyjąć.
Prawnicy dystrybutora podkreślali również, że Benlolo nie wykazali, w jaki sposób film mógłby wywołać publiczne niepokoje.
Bracia Benlolo zapowiadają odwołanie.
Film, który po wejściu w USA na ekrany zarobił w ciągu pięciu tygodni 315 milionów dolarów, spotkał się zawczasu z krytyką we Francji.
Brutalność "Pasji" skrytykował m.in. metropolita Paryża, kardynał Paryża Jean-Marie Lustiger, Żyd z pochodzenia, który na katolicyzm nawrócił się jako nastoletni chłopiec.