Trwa ładowanie...
19-07-2000 02:00

Zabłysnąć w reklamie

Zabłysnąć w reklamie
d3n1etd
d3n1etd

Wielkie firmy, reklamujące swe produkty lub usługi, zawsze starały się, aby z ich nazwą związane było nazwisko jakiejś wielkiej gwiazdy filmowej. A z kolei znani aktorzy nigdy nic nie mieli przeciwko temu, aby w telewizyjnych reklamach występować. Bo przecież to daje pieniądze. Wymieńmy kilka osób z tej szacownej i naprawdę bardzo długiej listy.
Leonardo DiCaprio już jako pięciolatek, dzięki przedsiębiorczym rodzicom, wędrował od reklamy do reklamy. W jego przypadku można stwierdzić nawet, że to właśnie graniem w reklamie zapoczątkował swą drogę do gwiazdorskiej kariery.
Dwie świetnie nam znane panie, Andie MacDowell i Heather Locklear, użyczają swych twarzy i włosów światowym potentatom w produkcji kosmetyków, a trzech równie dobrze znanych panów, Brad Pitt, Jason Priestley i Bruce Willis, przeznaczyło trochę inne części swego ciała na reklamę dżinsów. Arnold Schwarzenegger wystąpił w reklamie austriackich kolei za skromną gażę - milion szylingów. Skromną, bo na przykład w porównaniu z Claudią Schiffer czy Michaelem Jacksonem - co prawda nie będącymi przedstawicielami aktorskiego fachu - to było niezbyt wiele. Claudia za występ w reklamie francuskiego samochodu zainkasowała 23 miliony dolarów, a król muzyki pop od "Coca-Coli" wziął... równo sto milionów.
A do listy aktorów nie gardzących występowaniem w reklamach dorzućmy jeszcze kilka ciekawych osób: Harrisona Forda, Keanu Reevesa, Cameron Diaz i Davida Duchovnego.

d3n1etd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3n1etd