Zbita pupa gwiazdy _Dzikiego_
Jola z serialu Dziki oraz prezenterka programu TV4 Karina Kunkiewicz (na zdj.) nie jest słabą blondynką. Postawiła sobie za punkt honoru pokonać stok na Nosalu w Zakopanem i dokonała tego. Jednak obrażenia, jakich doznała, są na miarę tych małyszowych.
04.03.2004 12:35
A wszystko przez to, że aktorka bardzo długo nie korzystała z uroków tego zimowego sportu. Zapomniała nawet, jak przypina się buty do nart. W ferworze przygotowań do występu na stoku przytrzasnęła sobie nawet palec drzwiami od samochodu. A to był dopiero początek tego pechowego dnia. Jednak nie pozwoliła sobie pomóc.
„- Nie chciałam skorzystać z pomocy instruktora. Efekt był taki, że zjechałam z Nosala... na pupie. Za drugim razem - głową w dół. I tak w kółko. Góral przy wyciągu pocieszał mnie: "Jak się nie wywrócisz, to się nie nauczysz!" – mówi aktorka.
Ukojenie przyszło wieczorem. Karina przy grzanym winie i smażonym oscypku z żurawiną mogła na spokojnie przeanalizować miniony dzień. Kto by pomyślał, że osoba, która na ekranie zmaga się z niedźwiedziem zostanie pokonana przez parę prostych nart bez pazurów i kłów.