Zenon Martyniuk widział "Zenka". Entuzjastyczny komentarz
Premiera filmu "Zenek" zbliża się wielkimi krokami. Król disco polo miał już okazję obejrzeć produkcję. Teraz jest ciekaw reakcji fanów.
06.02.2020 | aktual.: 06.02.2020 09:03
"Zenek" pojawi się na ekranach kin 14 lutego. To prezent dla fanów Zenona Martyniuka i nietuzinkowa propozycja na Walentynki. Producenci filmu stopniowo uchylali rąbka tajemnicy. W końcu zaprezentowali oficjalny plakat i zwiastun filmu, którego motto brzmi "Miłość, zabawa, disco polo".
Fani gatunku i piosenkarza muszą uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na premierę. Wszystko wskazuje jednak na to, że cierpliwość ta się opłaci. Sam piosenkarz najwyraźniej jest pod wrażeniem efektu końcowego.
- Miałem przyjemność obejrzeć cały materiał. Nie jest on do końca jeszcze udźwiękowiony, ale podoba mi się. Pan reżyser Jan Hryniak chciał zachować ten klimat lat 80. i 90. na podstawie mojej osoby i to jest ciekawe – cytuje słowa piosenkarza "Super Express".
Martyniuk niejednokrotnie mówił już, że bardzo się cieszy, iż powstaje film przybliżający fanom jego historię. Wokalista podkreślał też, że jest bardzo zadowolony z doboru aktorów, którzy wcielają się w niego na ekranie. Po seansie całej produkcji komentuje ją krótko, ale entuzjastycznie.
- Nic tylko się cieszyć. Ciekawe, jak go odbiorą moi fani. A może i nie tylko oni pójdą zobaczyć ten film – miał dodać Martyniuk.
"Film "Zenek" to barwna opowieść o skromnym chłopaku z Podlasia, który realizuje swoje wielkie marzenie, by kochać, śpiewać i bawić tłumy!" - opisują film producenci. W filmowej biografii w postać młodego Martyniuka wciela się Jakub Zając, dorosłego króla disco polo gra zaś Krzysztof Czeczot.