"Zła edukacja". Historyczna malwersacja. Ulubieniec szkoły okradł ją na miliony dolarów
Potrzebujecie dobrego filmu? Najlepiej z prawdziwą historią? Proszę, oto on. "Bad Education" HBO przedstawia losy kuratora oświaty, który prowadził podwójne życie. Udawał, że ma żonę. Okradał szkołę, którą nadzorował. Prawdę ujawniono... przypadkiem.
"Bad Education" opowiada o kuratorze oświaty, który stał za jedną z największych malwersacji finansowych w szkołach publicznych, jakie zna Ameryka. Przez 12 lat jego działań w szkole Roslyn skradziono przeszło 11 mln dol.
W rolach głównych Hugh Jackman i Allison Janney, więc nie możecie tego przegapić. Szczególnie, że reżyser Cory Finley w ciekawy sposób przedstawia nieczułego kuratora, który prowadzi podwójne życie. A Mike Makowsky, który napisał scenariusz do tego filmu, był kiedyś uczniem szkoły, o której opowiada.
Gwiazdy przekładają koncerty przez koronawirusa
Prawdziwa historia Franka Tassone
Frank Tassone był ulubieńcem rodziców. Dzięki niemu szkoła Roslyn cieszyła się uznaniem w całych Stanach. "Washington Post" umieścił ją nawet na 6. miejscu w rankingu najlepszych placówek w kraju.
Popularność szkoły przekładała się na większą renomę miasta, co cieszyło wszystkich. Szczególnie, że wpływało to też na większą wartość domów w okolicy. Dzieciaki uczyły się świetnie, miały możliwość dostania się na najlepsze uczelnie należące do Ligi Bluszczowej, a rodzice zbierali kolejne profity. Mogło być lepiej?
Frank Tassone (Hugh Jackman) był megagwiazdą. Zarządzał szkołą z ramienia kuratorium oświaty. Pomagała mu w tym Pam Gluckin (Allison Janney), która była jego prawą ręką. On charyzmatyczny, ona bardzo kompetentna i równie popularna wśród uczniów.
Byli oddani uczniom, no słowem złoci ludzie. A w 2004 r. bańka pękła i wyszło na jaw, jacy byli naprawdę.
W filmie pierwsza zdemaskowana zostaje Pam. Frank nie ma skrupułów, aby działać przeciwko swojej współpracownicy. W szkole jeszcze nie wiedzą, że robił dokładnie to samo.
Były uczeń serwuje scenariusz
Autorem scenariusza do filmu jest Mike Makowsky, który był uczeniem Roslyn i dobrze pamięta Franka Tassone. W jednym z wywiadów przyznał, że nie zależało mu na tym, by rozmawiać z byłym kuratorem, a raczej z uczniami i pracownikami szkoły.
Chodziło o to, by jak najwierniej oddać klimat tamtych czasów.
Twórcy tym samym obnażają słabości amerykańskiego systemu oświaty publicznej. Analizują mechanizmy, które sprzyjają korupcji i chciwości oraz sprawiają, że instytucje rządowe nie są rozliczane ze swoich błędów.
Bo dlaczego nikt przez lata nie zorientował się, że coś jest nie tak z finansami szkoły? Wielką wskazówką był... przeciekający od miesięcy dach, z którym nikt nic nie robił, a pieniądze na naprawy przecież jakoś były wydawane.
Skandal ujawnili... szkolni reporterzy. To dzięki nim ruszyło śledztwo. Jeden z uczniów przyniósł szkolną gazetę do domu, którą przeczytał rodzic - reporter "New York Timesa". Po publikacji dużego reportażu o manipulatorze Tassone rozpętała się medialna burza.
"Zła edukacja" to nie kryminał, a czarna komedia. Twórcy skupiają się szczególnie na malowaniu postaci Franka Tassone, którego brawurowo gra Hugh Jackman. Jako manipulator i socjopata z podwójnym życiem sprawdza się idealnie. Koniecznie sprawdźcie, jak w filmie przedstawiono ten skandal.
Premiera filmu HBO "Zła edukacja" (Bad Education) odbyła się 26 kwietnia w HBO GO. Natomiast pierwsza emisja na antenie HBO zaplanowana została na 10 maja na godz. 20:10.