Zmiany w TVP nie wyszły na dobre
"Rzeczpospolita" pisze, że Telewizja Polska chce się wycofać z wprowadzonych kilka miesięcy temu zmian w publicystyce. Szef Programu Pierwszego Maciej Wojciechowski przyznał, że nie były one udane.
Od nowego roku Wojciechowski chce zrezygnować z pasma "Nie ma przebacz" o godzinie 22.00. Emitowane w jego ramach programy mają mniejszą oglądalność niż programy publicystyczne w telewizjach komercyjnych. Teraz publicystyka będzie emitowana o różnych porach, po głównej pozycji wieczoru, czyli na ogół po filmie.
Pasmo publicystyczne ma zaczynać krótki "Komentarz dnia" poprzedzony felietonem. W ramówce pozostanie "Kwadrans po jedenastej", prowadzony przez Dorotę Wysocką-Schnepf i kulturalny "Łosskot", który ma zostać przeniesiony na czwartek. Inny program kulturalny, "Ring", zostanie natomiast przeniesiony na poniedziałek, zmieni się też jego prowadzący i scenografia. "Sprawa dla reportera" Elżbiety Jaworowicz jest wpisana do ramówki do marca, ale zdaniem dyrektora Wojciechowskiego, jej formuła się wyczerpuje. "Rzeczpospolita" dowiedziała się, że z anteny zniknie program "7 dni świat", ale nikt w telewizji tego nie potwierdza.