Kirstie Alley w ostatniej części
W kolejnych czterech latach, na przełomie których realizowano dalsze części "I kto to mówi", Kirstie Alley mocno zaczęła przybierać na wadze.
Publiczności to jednak nie przeszkadzało i z każdym filmem kochali aktorkę coraz bardziej.
Skąd się wziął pomysł na tą niezwykłą produkcję? Podobno Amy Heckerling została zainspirowana do napisania scenariusza przez swojego ówczesnego męża, który mówił różnymi głosami, udając, co ich wkrótce mające się narodzić dziecko mogłoby powiedzieć.