Zwycięzcy i przegrani: podsumowanie letniego sezonu w kinach [BOX OFFICE]
"Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów" stał się największym przebojem letniego sezonu na świecie. W Polsce bezkonkurencyjna okazała się piąta część „Epoki lodowcowej”.
Na przestrzeni czterech miesięcy sezonu letniego (maj – sierpień) utarg ze sprzedaży biletów w amerykańskich kinach sięgnął 4,48 miliarda dolarów. Potężne pieniądze, godne hollywoodzkiego przemysłu filmowego. Jednak amerykańscy producenci nie są do końca zadowoleni z tego wyniku. Po raz trzeci nie zostało bowiem poprawione rekordowe osiągnięcie z 2013 roku. Wówczas wpływy z dystrybucji filmów w kinach sięgnęły 4,75 miliarda dolarów. Udało się natomiast uzyskać drugi najlepszy wynik w historii. I trzeba to uznać za sukces, zwłaszcza w kontekście dość wtórnego repertuaru przygotowanego w tym roku przez hollywoodzkie wytwórnie.
Podczas mijającego sezonu na ekrany kin trafiło aż czternaście sequeli. Jeden z nich stał się największym przebojem w Ameryce, drugi na całym świecie. W Stanach Zjednoczonych przebojem numer jeden okazała się animacja „Gdzie jest Dory”. Produkcja Disneya/ Pixara zarobiła za oceanem 481,8 miliona dolarów. Jest to najlepszy rezultat osiągnięty przez animację w historii. Dotychczasowy rekord przetrwał aż dwanaście lat. Należał do „Shreka 2”, który zgromadził w Ameryce 441,2 miliona dolarów. Trzecią pozycję w tej klasyfikacji zajmuje inna produkcja Pixara - „Toy Story 3” (415 milionów dolarów) z 2010 roku.
Poniżej pięć najpopularniejszych filmów letniego sezonu w USA
1. „Gdzie jest Dory” (Disney) – 481,8 miliona dolarów.
2. „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów” (Disney) – 408 milionów dolarów.
3. „Sekretne życie zwierzaków domowych” (Universal) – 358,6 miliona dol.
4. „Legion samobójców” (Warner) – 297,4 miliona dolarów.
5. „X-Men: Apocalypse” (Fox)
– 155,4 miliona dolarów.
Natomiast na całym świecie największym przebojem letniego sezonu stał się „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów” (podobnie, jak „Gdzie jest Dory?” wyprodukowany w wytwórni Disneya). Ekranizacja komiksu zgromadziła w kinach 1,153 miliarda dolarów. Warto zwrócić uwagę, jak – dzięki serii „Avengers” i wsparciu Roberta Downey’a Jr. – dynamicznie rośnie popularność tego superbohatera na świecie. Pierwsza część w 2011 roku zarobiła jeszcze tylko 370,6 miliona dolarów, trzy lat później druga – 714,4 miliona dolarów, trzecia już ponad miliard dolarów. „Wojna bohaterów” sprzedała się na poziomie „Iron Mana 3”, który w 2013 roku zgromadził 1,215 miliarda dolarów.
Produkcja Marvel Comics jest obecnie jednym z dwóch tytułów wprowadzonych do kin w 2016 roku, które zgromadziły ponad miliard dolarów. Tym drugim jest jednak produkcja sprzed letniego sezonu, czyli „Zwierzogród” (1,023 miliarda dolarów), która poza Ameryką, dość niespodziewanie, okazała się większym przebojem niż „Gdzie jest Dory?”.
Poniżej dziesięć najpopularniejszych filmów letniego sezonu na świecie
1. „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów” (Disney) – 1,153 miliarda dol.
2. „Gdzie jest Dory?” (Disney) – 943,2 miliona dolarów.
3. „Sekretne życie zwierzaków domowych” (Universal) – 761,6 miliona dol.
4. „Legion samobójców” (Warner) – 672,9 miliona dolarów.
5. „X-Men: Apocalypse” (Fox) – 542,9 miliona dolarów.
6. „Warcraft: Początek” (Universal) – 433,5 miliona dolarów.
7. „Epoka lodowcowa: Mocne uderzenie” (Fox) – 389,3 miliona dolarów.
8. „Dzień Niepodległości: Odrodzenie” (Fox) – 383,2 miliona dolarów.
9. „Jason Bourne” (Universal) – 378,2 miliona dolarów.
10. „Tarzan: Legenda” (Warner) – 354,7 miliona dolarów.
Warto zwrócić uwagę, że druga piątkę powyższego zestawienia otwierają tytuły, które w amerykańskich kinach poniosły dotkliwą porażkę. I tak, „Warcraft: Początek” zgromadził tylko 47,2 miliona dolarów, piąta część „Epoki lodowcowej” zebrała 62,6 miliona dolarów (wszystkie poprzednie części serii zarabiały ponad 150 milionów dolarów), zaś „Dzień Niepodległości: Odrodzenie” – 103,1 miliona dolarów (trzy razy mniej niż oryginał sprzed dwudziestu lat). Rynek zewnętrzny uratował jednak te produkcje przed finansową porażką.
Rynek zewnętrzny nie mógł natomiast uchronić przed klęską „Ben Hura” (budżet 100 milionów dolarów), który w Stanach zarobił niespełna 25 milionów dolarów (i na razie tylko 30 milionów poza USA). Produkcję wytwórni Paramount Pictures można uznać na największą porażkę sezonu letniego 2016. Niespodziewanie „pod kreską” znalazł się także najnowszy film Stevena Spielberga, „BFG: Bardzo Fajny Gigant”, który przy kosztach sięgających 140 milionów dolarów na całym świecie zebrał 160,7 miliona dolarów (w Stanach tylko 54,7 miliona).
Tymczasem w naszym kraju najpopularniejszym tytułem letniego sezonu stał się jeden z przegranych z amerykańskich kin, czyli „Epoka lodowcowa: Mocne uderzenie”. Animacja 20th Century Fox w porównaniu do poprzednich części słabo sprzedała się także poza Ameryką. Zgromadziła tam 326,6 miliona dolarów, podczas gdy trzecia i czwarta część „Epoki” zarobiły około 700 milionów dolarów. W Polsce „Mocne uderzenie” zdeklasowało jednak konkurencję. Komputerową animację obejrzało blisko 1,4 miliona widzów. Pośród tytułów, które trafiły na ekrany polskich kin pomiędzy majem a sierpniem, milionową widownię może się jeszcze pochwalić tylko „Angry Birds Film”. Pierwszą trójkę najpopularniejszych filmów letniego sezonu w naszym kraju zamyka „Gdzie jest Dory” (ok. 800 tysięcy widzów). Całe podium dla animowanych produkcji. Zwycięzca światowego box office’u „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów” wywalczył siódmą pozycję (ok. 500 tysięcy widzów).
P./wp.pl