Zachwyceni Urbańską!
Brytyjczykowi spodobała się również kreacja Nataszy Urbańskiej, która z kolei nie przypadła do gustu polskim recenzentom.
O odtwórczyni głównej roli kobiecej, Bergson napisał, że w swej pierwszej pierwszoplanowej roli "jest urocza, błyszczy, śpiewa i tańczy (...). Jej repertuar na scenie warszawskiego wodewilu odzwierciedla zmienne losy kampanii wojennej i oparty jest na autentycznych melodiach tamtego okresu".
Zobacz także: Filmy o miłości , Filmy wojenne