50 Cent woli film od muzyki
50 Cent woli grać w filmach, niż tworzyć muzykę.
20.07.2009 14:03
Artysta przyznał, że podczas pracy na planie skuteczniej rozwija kreatywność.
- Piosenki mają to do siebie, że po około trzech minutach można już przedobrzyć - tłumaczy 50 Cent. - Nie ma czasu na to, aby dokładnie rozwinąć myśl, aby przekazać to, co ma się w głowie. W filmie jest na to czas.
Ostatni dotąd longplay 50 Centa, "Curtis", miał premierę we wrześniu 2007 roku. 29 września w USA ukaże się nowy krążek rapera, "Before I Self Destruct".
Talent aktorski Amerykanina mogliśmy podziwiać w grudniu 2008 roku w obrazie "Zawodowcy".