Alec Baldwin zapłaci za studia szeregowca Kane
Alec Baldwin zaoferował, że zapłaci za studia dziewczyny, która odbywa właśnie służbę w Armii Stanów Zjednoczonych.
Aktora bardzo poruszył artykuł o Reshy Kane, 18-letniej dziewczynie-szeregowcu, który przeczytał w jednej z nowojorskich gazet.
Baldwin osobiście odnalazł bohaterkę artykułu w jej domu w Teksasie i zaoferował, że sfinansuje jej studia po tym, jak zakończy ona służbę.
- Nie wiedziałam co powiedzieć - wspomina spotkanie 18-latka. - Poprosiłam go, żeby przesłał mi autograf. Nigdy nie spotkałam żadnego gwiazdora, a tym bardziej nie rozmawiałam z nim przez telefon.
- To bardzo hojne - ciągnie Kane. - Aktorzy mają mnóstwo pieniędzy. Dobrze jest widzieć, że potrafią zrobić coś nie tylko dla siebie, że mają charakter i że wiedzą, jak mądrze wydawać majątek.
Jak powiedział przedstawiciel Baldwina, Matthew Hiltzik, choć aktor jest zagorzałym przeciwnikiem wojny w Iraku, uważa wspieranie armii za bardzo istotne.
- To świetny przykład na to, że ludzie z różnych środowisk zgadzają się co do tego, jak ważne jest wsparcie dla żołnierzy - podkreśla Hiltzik.
Aleca Baldwina mogliśmy oglądać niedawno w filmie "Infiltracja", który na ekranach kin pojawił się w październiku 2006.