Aktorka twierdzi, że gwiazdy i gwiazdki branży filmowej zachowują się podobnie do zawistnych, nastoletnich intrygantek.
- Hollywood jest jak szkoła średnia - oświadczyła Seyfried. - Popularni ludzie trzymają z innymi popularnymi ludźmi. Niektórzy są niemili i traktują tych mniej popularnych z pogardą. Niektórzy znów są mili, ale tylko w bezpośredniej konfrontacji. Za plecami zachowują się zupełnie inaczej.