Wydawało się ciężka choroba skutecznie przekreśli jej wielkie plany. Amy Purdy na długi czas została przykuta do łóżka. Ale kiedy jej bliscy stracili nadzieję, ona udowodniła, że skreślono ją przedwcześnie.
Wydawało się ciężka choroba skutecznie przekreśli jej wielkie plany. Amy Purdy na długi czas została przykuta do łóżka. Ale kiedy jej bliscy stracili nadzieję, ona udowodniła, że skreślono ją przedwcześnie.
Marzyła o zostaniu sławną aktorką. Już jako nastolatka powolutku stawiała pierwsze kroki w branży, próbując zaistnieć w Hollywood, choć bezskutecznie. Była też utalentowaną snowboardzistką, świetnie radzącą sobie na górskich stokach.
35-letnia Amy Purdy jest dowodem na to, że dzięki uporowi i wierze w siebie można stawić czoła nawet największej tragedii. Od dłuższego czasu realizuje swoje pasje, a niepełnosprawność w niczym jej nie przeszkadza. Ostatnio pojawiła się na premierze familijnego „Dolphin Tale 2” i chętnie, z szerokim uśmiechem, pozowała na czerwonym dywanie.
Wstrząsająca diagnoza
Była szczęśliwą, zwyczajną dziewczyną, kochającą sport i pragnącą zrobić karierę na wielkim ekranie.
W 1999 roku trafiła do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niej zapalenie opon mózgowych i wstrząs septyczny. Choroba zaatakowała jej układ krążenia, wdały się kolejne infekcje.
Diagnoza lekarzy przeraziła rodziców Amy – by uratować życie dziewczyny, należało usunąć obie nerki, wyciąć śledzionę i amputować obie nogi tuż poniżej kolan.
Nie straciła nadziei
Choć lekarze dawali Purdy zaledwie 2% szans na przeżycie, dziewczyna uparcie walczyła z chorobą. W 2001 roku przeszczepiono Amy nerkę – dawcą został jej ojciec. Szpital opuściła nie na wózku, lecz poruszając się na nowych protezach nóg.
Zaledwie siedem miesięcy później sięgnęła po deskę snowboardową i wróciła na stok. Wkrótce potem wzięła udział w zawodach i zajęła trzecie miejsce.
Dzięki wsparciu Challenged Athletes Foundation, mogła brać udział w kolejnych sportowych wyzwaniach.
Walka o marzenia
W 2003 roku Purdy przeprowadziła się do San Diego, gdzie rozpoczęła pracę jako masażystka i terapeutka.
Wtedy też udało się jej spełnić marzenia o pojawieniu się na ekranie – Madonna zaprosiła ją do udziału w swoim teledysku.
Gdy świat poznał jej historię, zaczęto zapraszać Purdy do programów telewizyjnych, aby posłużyła innym za inspirację i przykład, że człowiek jest w stanie pokonać przeciwności losu i jeśli bardzo w to wierzy, może spełnić swoje marzenia.
Nigdy się nie poddaje
W 2005 roku Purdy zadebiutowała wreszcie w filmie „What's Bugging Seth” Eli Steele. Potem zaczęła występować w serialach, programach dokumentalnych i telewizyjnych showach (w 2014 roku wzięła udział w „Tańcu z gwiazdami”), aby swoją postawą inspirować innych pokrzywdzonych przez los.
Purdy od wielu lat udziela się charytatywnie, wspierając fundacje niosące pomoc ludziom chorym, a zwłaszcza niepełnosprawnym sportowcom.
Sama wciąż pozostaje niezwykle aktywna – tańczy, uprawia snowboard, skateboard i surfing, ponadto pasjonuje się sztuką i muzyką. (sm/gk)