Przed rozpoczęciem pracy na planie filmu "Sex story" Ashton Kutcher przestał chodzić na siłownię.
Reżyser komedii, Ivan Reitman, poradził Kutcherowi, aby trochę się "zapuścił".
- Przestałem chodzić na siłownię przed rozpoczęciem zdjęć do tego filmu - opowiada aktor. - Ivan powiedział mi: "Twoja postać to aspirujący pisarz. Z tego co wiem, pisarze nieszczególnie dbają o sylwetkę". Więc zrobiłem sobie przerwę w ćwiczeniach. Chciałem, aby moja postać była naprawdę wiarygodna.
Film "Sex story" zagości w polskich kinach 18 marca.