Asystentka Marlona Brando pozywa jego spadkobierców

Angela Borlaza złożyła w sądzie w Los Angeles pozew przeciwko wykonawcom testamentu Marlona Brando, w którym utrzymuje, że Mike Medavoy i Larry Dressler odebrali jej dom, obiecany przez zmarłego aktora.

Asystentka Marlona Brando pozywa jego spadkobierców

Borlaza twierdzi, że obaj panowie odizolowali całkowicie umierającego aktora od świata, aby zdobyć kontrolę nad spadkiem. Kobieta rozpoczęła pracę u aktora w 1995 roku i została jego osobistą asystentką. Obecnie powołuje się na umowę słowną z gwiazdorem, zgodnie z którą Brando przed śmiercią zobowiązał się kupić jej dom. Borlaza w 2002 roku wprowadziła się do posiadłości, którą Brando wykupił, jednak tytuł własności nigdy nie został przeniesiony na kobietę.

Laureat Oscara zmarł w lipcu 2004 roku. Od tego czasu wpłynęło już kilka pozwów w związku z pozostawionym przez niego majątkiem. W grudniu 2004 roku była menedżer aktora, Jo An Corrales, wniosła pozew, w którym domagała się przeszło 3 milionów dolarów ze spadku twierdząc, że aktor molestował ją seksualnie. Pojawiły się również żądania tahitańskich linii lotniczych, którym aktor był podobno dłużny pieniądze, a także znajomej, która chciała uzyskać odszkodowanie za zgubiony w domu aktora pierścionek.
(fot. AFP)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)