Bezprawna adopcja Madonny?
Biologiczny ojciec Davida Bandy, dziecka o którego adopcję stara się Madonna, przyznał, że bardzo się cieszy z tego, że jego syn zamieszka z piosenkarką.
Yohane Banda potwierdził, że jest bardzo zadowolony z warunków adopcji, tym bardziej, że Madonna obiecała przyjeżdżać z dzieckiem w odwiedziny przynajmniej raz na trzy lata. Co prawda zarzucano gwieździe, iż z powodu braku odpowiednich regulacji prawnych w Malawi, próbowała kupić dziecko wpłacając 2 miliony dolarów na rzecz sierot, ale biologiczny ojciec zaprzeczył pogłoskom.
- Zawarliśmy w sądzie umowę, po to aby David mógł prowadzić lepsze życie - powiedział Banda. - Gdzie byli ci wszyscy ludzie, którzy rzucają teraz oskarżenia, kiedy ja i mój syn potrzebowaliśmy pomocy? Chciałbym tylko przekazać Madonnie, żeby nie przejmowała się tym, co inni mówią.
Tymczasem koalicja stowarzyszeń chroniących prawa człowieka z Malawi skierowała sprawę adopcji Davida Bandy do rozpatrzenia przez sąd. Madonna uzyskała bowiem w ciągu kilku dni prawo do tymczasowej adopcji i wywiozła dziecko z kraju, dzięki czemu uniknęła 18-miesięcznego okresu obserwacji. MADONNA W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ