Brave Festival 2014: tylko dla odważnej publiczności
Bogini płodności walcząca z demonem, kapłan Voodoo z Beninu czy mistyczny taniec derwiszy, a także 28 niezwykłych filmów. 4 lipca we Wrocławiu rusza 10. edycja Brave Festival.
Tydzień dla fanów ambitnego kina oraz tydzień z artystami z krańców świata. Dodatkowo spotkania, warsztaty, konfrontacje. „Święte ciało” jako temat przewodni i kultura Indii w soczewce. Tak rysuje się program Brave Festival 2014.
Filmy dla odważnych
W tym roku Brave Festival po raz pierwszy rozpocznie się od Przeglądu Filmowego. Na początek wydarzenie jedyne w swoim rodzaju: projekcja niemego filmu Franza Ostena i Himanshu Rai z 1925 roku – „Światło Azji”. Opowiada o życiu młodego Buddy. Seansowi będzie towarzyszyła muzyka wykonywana na żywo przez indyjski zespół Divana Ensemble. Przegląd tradycyjnie podzielony jest na trzy cykle. Brave Focus tym razem koncentruje się na Indiach, Brave Contexts jest poświęcony „Świętemu Ciału”, a Brave People Doc ukazuje niezwykłe osobowości.
– Na Przeglądzie zobaczymy filmy dotykające ważnych tematów. Pokazują świat, którego nie zobaczymy w telewizji czy na wycieczce last minute – mówi Marek Mieleszko, manager programowy Przeglądu Filmowego Brave Festival. – Na przykład filmy z cyklu Brave Focus, które przedstawiają społeczne problemy współczesnych Indii, mocno poruszają. Z kolei indyjski remake Supermana zdecydowanie rozbawia. Przegląd potrwa 7 dni. W programie znalazły się filmy pokazywane na najważniejszych światowych festiwalach, jak Cannes, Berlinale czy Sundance, jak również obrazy szerzej w Polsce nieznane. To w sumie 28 filmów o tematyce społecznej, pokazujących prawdziwe historie i wyjątkowych ludzi.
– Polecam m.in. film „William i jego wiatrak” – dodaje Marek Mieleszko. – Opowiada o chłopcu z afrykańskiej wioski, który buduje turbinę wiatrową ze złomu i dzięki temu robi błyskotliwą karierę w amerykańskich mediach.
Odważni artyści
11 lipca rozpoczną się spektakle i koncerty na żywo. To niepowtarzalna okazja, żeby zobaczyć artystów, których nigdzie indziej w Polsce nie spotkamy. Wystąpi m.in. Koffi Kôkô, kapłan Voodoo i choreograf z Beninu, który przedstawi spektakl „Mroczne piękno”. To połączenie animistycznych rytuałów Beninu z tańcem współczesnym. – Artysta mówi, że w czasie tańca wpada w trans. My możemy to obserwować – mówi Grzegorz Bral, dyrektor artystyczny Brave Festival. Artyści z Indii wykonają mudijettu, opowieść o walce pomiędzy boginią Bhadrakali – symbolem sił witalnych, płodności i urodzaju – a demonem Dariką. – To będzie unikalne wydarzenie – dodaje Grzegorz Bral. – Rytuał mudijettu można zobaczyć właściwie tylko w hinduskich świątyniach.
Spektaklem jedynym w swoim rodzaju będzie mistyczny taniec sufich (wirujących derwiszy), w interpretacji artysty Ziya Azazi. – Oprócz filmów i spektakli organizujemy artystyczne konfrontacje, a także warsztaty – mówi Grzegorz Bral. – To okazja do osobistego, inspirującego kontaktu z artystami Brave Festival.
Najodważniejsze dzieci świata
Częścią festiwalu jest także projekt Brave Kids. W tym roku weźmie w nim udział ponad 100 młodych artystów, reprezentujących różne kultury i narodowości. W czasie warsztatów i improwizacji artystycznych będą się wymieniać doświadczeniami i umiejętnościami, a także rozwijać swoje talenty i uczyć się dialogu międzykulturowego.
Do Polski przyjadą odważne dzieci m.in. z Ghany, Górskiego Karabachu, Nepalu czy Indonezji. Będą mieszkały w domach lokalnych rodzin. 5. edycja Brave Kids równolegle odbędzie się we Wrocławiu, Warszawie, Wałbrzychu i Puszczykowie koło Poznania. 11 lipca w Teatrze Polskim we Wrocławiu nastąpi wielki finał projektu
– Na scenie spotkają się wszyscy młodzi artyści i zaimprowizują wspólny występ – mówi Karol Gołaj, koordynator Brave Kids we Wrocławiu. – To na pewno będzie wulkan energii, radości i entuzjazmu. Sztuka jest świetnym sposobem porozumienia.