Busta Rhymes wykluczony z filmu
Nowojorska policja nie dopuściła Busty Rhymesa na plan filmu "Order of Redemption".
Funkcjonariusze uznali, że raper stanowi publiczne zagrożenie i zabronili mu udziału w zdjęciach na Manhattanie. - To jawna niesprawiedliwość - żalił się reżyser Jeff Celentano. - Busta wykazał się jak do tej pory wielkim profesjonalizmem.
Muzyk wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem, został m.in. zatrzymany za jazdę samochodem bez ważnego prawa jazdy i oskarżony o pobicie. Ponadto artysta odmawia współpracy z policją, prowadzącą śledztwo w sprawie zabójstwa jego ochroniarza na planie jednego z teledysków.
Prace nad obrazem "Order of Redemption" z Tomem Berengerem w roli głównej będą kontynuowane bez udziału Busty Rhymesa.
Ostatnia jak dotąd płyta nowojorczyka to "The Big Bang" z czerwca 2006 roku.
![Tak złego finału nie było od czasu "Gry o tron". Twórcy "Yellowstone" zamęczyli widzów [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/MDNiMzRjYiUvCztJfRFvMGxTbxM7SGFmO0t3WH1ceTx4XWIcOwYoNisZIlQ1GDg0Lx49VCIGYiU-AGIMY0UpLT0ZIRsrRSgpLAwpVTZben15CixMfwh4cS9EeUtiWGAleV1_V2IOK3R9C35OMV90JmwU)
