Trwa ładowanie...

Ta afera rozpaliła pół świata. Chris Pine przerwał milczenie

Tzw. spitgate żyje w internecie od wrześniowego festiwalu w Wenecji. Jej bohaterami są gwiazdy filmu "Nie martw się kochanie". Tuż przed uroczystym pokazem Harry Styles miał opluć Chrisa Pine'a. Ten drugi mówi teraz, jak było w rzeczywistości.

Chris Pine skomentował aferę "spitgate"Chris Pine skomentował aferę "spitgate"Źródło: Getty Images
d2oln1r
d2oln1r

Tuż przed projekcją thrillera Harry Styles zajął miejsce obok Chrisa Pine'a. Siadając, nachylił się nad kolegą i wykonał osławiony ruch ustami, który wielu widzom skojarzył się ze splunięciem. Pine spojrzał w dół, przerwał oklaski, potrząsnął z uśmiechem głową i sięgnął po okulary przeciwsłoneczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Nie martw się, kochanie" (2022) - zwiastun filmu.

Najbardziej rozgorączkowani w internecie byli ci, którzy zobaczyli to, co chcieli zobaczyć, czyli że Pine został opluty. Ale aktywnie udzielali się też w komentarzach niezdecydowani: "Oglądam tę scenę bez przerwy od sześciu godzin i dalej nic nie wiem, ale nie spocznę, póki nie nabiorę pewności, co się naprawdę stało" - pisał szóstego września ub.r. jeden z użytkowników.

d2oln1r

Afera ciągle żyje. Głos zabrał w końcu sam jej bohater.

- Harry nachylił się nade mną i szepnął "To tylko słowa, prawda?". To był komentarz do małego żartu sprzed paru chwil na temat mediów i tego, co ich ciekawi i jakie pytania nam zadają. Harry mnie nie opluł, to bardzo fajny gość - zapewnił w "Esquire" Chris Pine, nie wyjaśniając niestety, o jaki żart chodziło.

Do sprawy odniosła się też reżyserka filmu "Nie martw sę kochanie" Olivia Wilde.

d2oln1r

- Powtarzam: Harry nie opluł Chrisa. Ale rozumiem, że ludzie i tak będą szukać dramatu tam, gdzie tylko mogą - podsumowała w rozmowie ze Stephenem Colbertem.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2oln1r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2oln1r

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj